Strzyżenie psa – samodzielnie czy u fryzjera?

Szyld psiego fryzjera nikogo dziś już nie dziwi, nawet w niewielkiej miejscowości. Coraz świadomiej podchodzimy do kwestii pielęgnacji naszych zwierząt i podchodzimy do tematu odpowiedzialnie – nie uznajemy wizyty z psem u fryzjera za fanaberię, czy zbędny wydatek. Dlaczego warto korzystać z usług psiego fryzjera, zamiast próbować strzyc naszego czworonoga samodzielnie? Jakie są fachowe i logiczne uzasadnienia takiego stanowiska?

Profesjonalna usługa i fachowe podejście redukujące stres

Fryzjer dla psów to miejsce, w którym pracują osoby, które znają się na swoim fachu. Wiedzą doskonale, w jakiej kolejności należy przeprowadzić kolejne etapy prac nad strzyżeniem psów, by efekt był zadowalający. Potrafią dobrać „fryzurę” dla rasowego czworonoga w taki sposób, by jego sierść prezentowała się jak najbardziej atrakcyjnie i wiedzą, jakich narzędzi należy do tego używać. Dysponują tymi narzędziami, dodatkowo odpowiednimi kosmetykami i wszelkimi akcesoriami, które są potrzebne do pracy nad psią sierścią. Możemy próbować powtórzyć obejrzane już raz strzyżenie psa w domu, ale nie dysponujemy przecież takim samym zapleczem, jakie ma fryzjer dla psów i nie mamy też tak wyćwiczonych zdolności manualnych. Po prostu brakuje nam doświadczenia. Zaplecze możemy sobie stworzyć, ale czy to się opłaca? - Naszym zdaniem nie. Przemawia za tym jeszcze jeden fakt: jeden pies lubi strzyżenie, dla innego już sama kąpiel to nieprzyjemność. Ten pierwszy wizytę u psiego fryzjera będzie traktował jako atrakcję, którą fundujemy mu raz na jakiś czas, a ten drugi nie będzie się na nas gniewał (tak, dosłownie! psy odczuwają takie rzeczy!), że to my, własnymi rękami, skracamy jego sierść. Brzmi sensownie, prawda?

Co może nam zaoferować psi fryzjer?

Zaczęliśmy od odpowiedzi na pytanie z tematu naszego artykułu – teraz na dokładkę rozwiniemy wątek tego, co właściwie może nam zaoferować psi fryzjer? - O opowiedzenie o swoich usługach poprosiliśmy właścicielkę salonu urody dla psów z warszawskiego Ursynowa, Panią Anetę Morawiecką. Główna oferta salonu urody dla psów prezentuje się następująco:

• strzyżenie – wzór dostosowywany jest do danej rasy, jak yorkshire terier, shih-tzu, foksterier, spaniel, pudel, maltańczyk, bichon, pekińczyk, west highland white terier, sznaucer miniatura, sznaucer olbrzym, terier rosyjski itd.,
• trymowanie – to usuwanie martwych włosów wraz z wyczesywaniem podszerstka (zabieg wpływa na ilość gubionej sierści),
• kąpiel pielęgnacyjna z użyciem profesjonalnych kosmetyków do pielęgnacji zwierząt; kąpiel z masażem, która relaksuje psa, rozluźnia jego mięśnie, pobudza krążenie i sprawia, że czworonóg po prostu czuje się lepiej,
• rozczesywanie włosów przed i po kąpieli (możliwe zastosowanie specjalnych kosmetyków, które ułatwiają rozczesywanie),
• usuwanie kołtunów specjalnym narzędziem do usuwania sfilcowanej sierści.

Dodatkowe zabiegi, z których możemy skorzystać, to obcinanie pazurków, czyszczenie uszu oraz czyszczenie okolic oczu, czy usuwanie pasożytów skórnych. Na koniec dodajmy, że u Pani Anety, która opowiadała nam o swoim salonie, możemy skorzystać również z wyjątkowej usługi „Pierwszy raz u groomera”, podczas której szczeniak jest oswajany ze stołem groomerskim, narzędziami, urządzeniami i generalnie z atmosferą psiego salonu urody.