Wynajem krótkoterminowy pokoi. Porady i sugestie

Krótkoterminowy wynajem kojarzy nam się z wyjazdami na wakacje – mieszkamy wtedy w hotelach, hostelach, schroniskach czy w prywatnych kwaterach. Zatrzymujemy się na tyle dni, ile akurat potrzebujemy. Wynajmowanie mieszkania natomiast kojarzymy z działaniem długoterminowym – wynajmujemy nasze lokum jednej osobie/rodzinie na kilka miesięcy bądź lat. Tymczasem istnieje jeszcze jedna opcja wynajmu krótkoterminowego, która stwarza nowe możliwości.

Krótkoterminowy wynajem pokoi w mieszkaniach jest dobrym rozwiązaniem dla osób, które przyjeżdżają do innego miasta na kilka dni, w celach: turystycznych, zawodowych, by towarzyszyć komuś bliskiemu podczas pobytu w szpitalu. Takie osoby chcą sobie zapewnić bezpieczny nocleg w miłym miejscu, w którym poczują się jak w domu. I zapłacić mniej niż za hotel, który jest drogi, trzeba w nim dodatkowo regulować rachunek nawet za herbatę, a i kanapki nie ma jak zrobić, co zwiększa koszty wyjazdu.

Wynajęcie mieszkania na krótki czas, u sprawdzonego pośrednika, to korzystna opcja zarówno dla pracowników różnego rodzaju firm i instytucji, jak i dla klientów prywatnych – zapewnia pracownik firmy Vibed z Łodzi.

Jak działa krótkoterminowy wynajem pokoi?

Właściciel mieszkania zgłasza się do specjalistycznej firmy, takiej jak Vibed. Pracownik firmy ocenia, za jaką sumę można je wynająć: liczy się lokalizacja, dobry dojazd komunikacją miejską, stan techniczny, funkcjonalność i wystrój. Zdarza się, że sugeruje się prace remontowe czy aranżacyjne. Jeśli właściciel się zdecyduje, podpisuje umowę, w ramach której firma zajmuje się bieżącymi naprawami, sprzątaniem mieszkania, poszukiwaniem klientów i utrzymywaniem z nimi kontaktów, by mieć pieczę nad powierzonym mieniem.

Koszty wynajmu krótkoterminowego

Nocleg w mieszkaniu można znaleźć już za 50 zł. Dużo zależy od standardu, mieszkania skategoryzowane jako apartamenty są droższe nawet o 50 %. Warto śledzić oferty w wyszukiwarkach, można „upolować” okazje, gdy coś nagle się zwolni. Natomiast zarobki właściciela mieszkania decydującego się na krótkoterminowy wynajem pokoi kształtują się podobnie jak w przypadku tradycyjnego wynajmu, z zastrzeżeniem, że sytuacja jest rozwojowa – jeśli mieszkanie się spodoba i będzie często wynajmowane, cena może pójść w górę i dochód będzie wyższy. Ale też może się zdarzyć, że „rozkręcenie” potrwa i nie zarobimy od razu tyle, co w przypadku tradycyjnego wynajmu. Najlepiej „rokujące” są mieszkania w centrum, w pobliżu atrakcji turystycznych, uczelni, zakładów produkcyjnych i szpitali.