Separacja w świetle prawa. Na czym to polega?

Separacja, rozwód – tych słów często używamy zamiennie, tymczasem nie są to synonimy. Dopiero w momencie, kiedy na poważnie myślimy o rozstaniu w naszym związku małżeńskim i zaczynamy analizować, jak to wygląda w świetle prawa, dociera do nas fakt, że separacja i rozwód to nie to samo. W naszym artykule przyjrzymy się bliżej separacji w świetle prawa i przybliżymy, dlaczego warto sięgnąć po pomoc prawnika, kiedy zdecydujemy się na separację.

Co Kodeks rodzinny i opiekuńczy mówi o separacji?

Czym jest separacja w świetle polskiego prawa, na pierwszy rzut oka (dosłownie i w przenośni) wydaje się sprawą prostą. Zerkamy do Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Pierwszy paragraf pierwszego artykułu z piątego działu Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego – działu o separacji – mówi: Jeżeli między małżonkami nastąpił zupełny rozkład pożycia, każdy z małżonków może żądać, aby sąd orzekł separację, ale… w drugim paragrafie czytamy już: Jednakże mimo zupełnego rozkładu pożycia orzeczenie separacji nie jest dopuszczalne, jeżeli wskutek niej miałoby ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków albo jeżeli z innych względów orzeczenie separacji byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. I już tutaj mogą zacząć się dla nas zawiłości, bo czym na przykład mogą być owe inne względy? Nie bez powodu więc przy sprawach dotyczących separacji szukamy pomocy adwokata, choć część Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego dot. separacji to zaledwie jedna strona tekstu.

Separacja, a może jednak rozwód?

Jak mówi nam p. adwokat Monika Ławecka z Lublina, która specjalizuje się w świadczeniu usług prawnych z zakresu prawa cywilnego, rodzinnego i opiekuńczego, prawa pracy i prawa gospodarczego, jeśli małżonkowie nie mają wspólnych małoletnich dzieci, sąd może orzec separację na podstawie zgodnego żądania małżonków. A co w sytuacji, gdy jeden z małżonków żąda orzeczenia separacji, a drugi rozwodu? - Nasz Kodeks mówi, że w takiej sytuacji sąd orzeka rozwód; jeżeli jednak orzeczenie rozwodu nie jest dopuszczalne (i tu znowu ambaras), ale żądanie separacji jest uzasadnione, sąd orzeka separację. Pomoc prawnika w sprawie separacji bywa naprawdę niezbędna, bo na przykład wg Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego: Jeżeli wymagają tego względy słuszności, małżonkowie pozostający w separacji obowiązani są do wzajemnej pomocy. Mamy tu nawiązanie do Art. 60 Kodeksu, czyli artykułu z poprzedniego działu dot. ustania małżeństwa. Zaczyna brzmieć zawile, prawda? - I tak też właśnie często bywa w praktyce, że dojście do separacji wymaga pomocy prawnika, specjalisty do spraw rodzinnych. Naszym zdaniem już przy próbach podjęcia pierwszych kroków dotyczących separacji warto z niej skorzystać.