Odkażanie ziemi w ogrodzie

Zakładasz ogród na działce, która wcześniej była mocno zaniedbana, a być może znajdowało się na niej wysypisko? A może gleba, na której planujesz wysiać kwiaty, zasadzić nowe krzewy i drzewka, jest mocno zmęczona wcześniejszą uprawą bez płodozmianu? Jeśli na któreś z tych pytań odpowiedziałeś twierdząco, ważnym etapem przygotowania terenu pod ogród będzie odkażenie gleby.

Patogeny niebezpieczne dla sadzonek

Gleba jest dla roślin źródłem pożywienia – to z niej pobierają niezbędne składniki odżywcze. Niestety rośliny, zwłaszcza młode siewki i sadzonki są niezwykle wrażliwe na znajdujące się w ziemi patogeny odglebowe, w tym rozmaite grzyby, organizmy grzybopodobne, bakterie i nicienie. Ich obecność w podłożu osłabia wzrost uprawianych roślin i może doprowadzić do bardzo poważnych chorób. Najczęściej spotykaną jest zgorzel siewek, która zabija młode rośliny jeszcze zanim wykiełkują lub tuż po tym. Choroby wywołane grzybami są w stanie osłabić i doprowadzić do śmierci nawet dorosłe drzewa (np. mączniak), dlatego bezwzględnie należy pozbyć się drobnoustrojów przed sadzeniem drzewek i krzewów.

Jak odkazić glebę w ogrodzie?

Obecnie do dezynfekcji gleby pod uprawę roślin stosuje się dwie metody: chemiczną i termiczną. Każda z nich ma swoje wady i zalety. Preparaty chemiczne mogą pochwalić się bardzo dużą skutecznością w zwalczaniu patogenów odglebowych. Najpopularniejszy z nich (Basamid) niszczy nie tylko zarodniki grzybów, ale przy okazji również nasiona chwastów. Chemiczne metody odkażania gleby budzą jednak wątpliwości ze względu na ich wpływ na środowisko.

Szukając bardziej ekologicznego sposobu odkażania gleby, warto sięgnąć po metody termiczne. Grzyby i pleśnie są szczególnie wrażliwe na wysokie temperatury, a do ich zabicia wystarczy podgrzanie do ok. 50-60°C. W szkółkach drzewek ozdobnych najczęściej stosuje się właśnie ten sposób dezynfekcji ziemi. Za pomocą specjalnych urządzeń wytwarzana jest gorąca para. Jej temp. sięga 70–75°C, dzięki czemu zabija nie tylko grzyby i drożdże, ale także wirusy oraz bakterie.

Parowanie gleby w warunkach uprawy amatorskiej jest niestety trudne, a ze względu na wysokie zapotrzebowanie energetyczne parownic byłoby też nieopłacalne. Dlatego do termicznego odkażania ziemi w ogrodzie można użyć po prostu gorącej wody. Alternatywnym rozwiązaniem jest rozłożenie na działce czarnej folii, pod którą ziemia nagrzeje się do bardzo wysokiej temperatury pod wpływem promieniowania słonecznego. Ten sposób jest jednak czasochłonny, a na dezynfekcję trzeba będzie poświęcić całe lato – wyjaśnia specjalista ze Szkółki Drzewek Waleczek na Śląsku.

Bez względu na to, której metody dezynfekcji ziemi zamierzasz użyć, musisz działać szybko. Wczesna wiosna to ostatni dzwonek na wykonanie zabiegów, jeśli chcesz założyć ogród jeszcze w tym roku. Po odkażaniu gleby, a przed wysianiem roślin na rabatkach i zasadzeniem krzewów czy drzewek będziesz musiał troszkę odczekać. W przypadku metod chemicznych mówimy ok. 6. Tygodniach – po upływie tego czasu od użycia środka będziesz musiał wykonać tzw. test rzeżuchy, aby upewnić się, że sadzenie nowych roślin jest już bezpieczne.