Jak zapobiegać nieżytowi jelit u tuczników?

Nieżyt jelit, czyli stan, w którym jelita odmawiają posłuszeństwa i przestają pochłaniać substancje odżywcze z pokarmu, to poważny problem hodowców trzody chlewnej. Niestety, nie trzeba wiele, aby świnie doświadczyły nieżytu jelit. Znacznie łatwiej mu zapobiegać niż go leczyć. Co można zrobić, aby tuczniki uniknęły dolegliwości ze strony układu pokarmowego i nieżytu jelit?

Przyczyny i skutki nieżytu jelit u tuczników

Mówiąc prosto, nieżyt jelit oznacza tyle, że przestają one działać. Zadaniem jest wchłanianie substancji odżywczych z pokarmu i formowanie kału. Dlaczego nieżyt jelit u świń jest tak niebezpieczny? Wypowie się na ten temat ekspert z Wytwórni    Mieszanek Mineralnych i Dodatków Paszowych Bentawet:

Gdy jelita przestają pracować, pokarm się nie wchłania. Zwierzęciu stopniowo zaczyna brakować energii do przeprowadzania procesów komórkowych i normalnego funkcjonowania, budulca do rozwoju oraz składników odżywczych i mineralnych niezbędnych do prawidłowej pracy wszystkich narządów. To bardzo osłabia zwierzę, ale na tym nie koniec. W niedziałających jelitach zalegają gnijące resztki pokarmowe, które stają się pożywką dla bakterii. To prowadzi do ich namnażania w kosmkach jelitowych, dalszego upośledzenia trawienia, a oprócz tego zatrucia toksynami.

Spirala się nakręca, zwierzę słabnie, a wreszcie pada, ale zanim to się stanie, rozsiewa bakterie po całym chlewie. Dlatego znacznie lepiej i taniej jest zapobiegać, niż leczyć. Wyjdzie to na dobre nie tylko gospodarzowi, ale też zwierzętom.

Profilaktyka nieżytu jelit u tuczników

Profilaktyka nieżytu jelit u tuczników powinna obejmować przede wszystkim optymalne karmienie. Dobra jakościowo pasza przechowywana w odpowiednich warunkach to podstawa udanego chowu. Znaczenie ma także stopień higieny pomieszczeń przeznaczonych dla zwierząt – im czyściej, tym niższe ryzyko rozwoju infekcji bakteryjnych i grzybiczych. Szczególną uwagę należy zwrócić na prosięta w okresie okołoodsadzeniowym – ich jelita nie działają jeszcze na pełnych obrotach, więc pasza powinna być lekkostrawna. To samo dotyczy świń dopiero co zakupionych, które w związku ze stresem i nieco odmienną niż lokalna florą bakteryjną jelit są bardziej podatne na ostrą reakcję układu trawiennego. Można wesprzeć układ gastryczny tuczników przez odpowiednie dodatki paszowe. Przykładem może być Bentawet P – preparat działający osłonowo i resorpcyjnie. W okresach przejściowych chroni kosmki jelitowe przed bakteriami, pochłania toksyny, a jednocześnie nie szkodzi właściwej florze bakteryjnej jelit. Wspiera trawienie i odporność, nie dopuszcza do wystąpienia biegunki, a gdy się już ona pojawi, wiążę luźny stolec i ułatwia wchłanianie pokarmu, dzięki czemu zwierzę szybciej wraca do zdrowia.