Jak smażyć ryby mrożone?

Uwielbiasz ryby i owoce morza? Przyjemności jedzenia takich przysmaków nie musisz rezerwować na czas urlopu nad Bałtykiem. Chociaż znalezienie dobrej, świeżej ryby daleko od łowisk jest trudne, zawsze możesz kupić mrożonkę. Smażenie mrożonych ryb jest co prawda nieco bardziej wymagające niż świeżego mięsa, ale znajomość kilku prostych zasad z zapewni ci kulinarny sukces.
Czy warto kupować mrożone ryby?
Mięso ryb stanowi cenne źródło białka, wielu witamin i kwasów omega-3, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Zatem włączając ryby do swojej diety, nie tylko rozpieszczasz podniebienie, ale też dbasz o swoje zdrowie. Jak wspomnieliśmy już we wstępie, zdobycie świeżej ryby nie zawsze i nie wszędzie jest możliwe. Na szczęście w większości sklepów spożywczych znajdziesz ryby mrożone. Warto wspomnieć, że mrożenie jest jednym z najbezpieczniejszych sposobów konserwacji żywności, bowiem pozwala zachować wszystkie wartości odżywcze i walory smakowe świeżych produktów.
Pod względem biologicznym zamrażanie jest najlepszą techniką utrwalania żywności. W przypadku ryb wykorzystuje się rozmaite techniki i metody mrożenia, przy czym obecnie preferowane jest mrożenie szokowe. Im szybsze mrożenie, tym lepiej ryba zachowuje swoje właściwości. Natomiast podczas przygotowywania mrożonej ryby do spożycia trzeba kierować się odwrotną zasadą – im wolniejsze rozmrażanie, tym lepiej. Przyspieszanie rozmrażania ryby, np. przez ogrzewanie jej gorącą wodą lub w mikrofalówce skutkuje rozpadaniem się mięsa i utrudnia smażenie – wyjaśnia nasz rozmówca z hurtowni ryb Lux Fish.
Smażenie mrożonych ryb krok po kroku
Ponieważ ryba powinna rozmrażać się powoli, przygotowania do smażenia zacznij dzień przed planowanym posiłkiem. Wieczorem wyjmij rybę z zamrażarki i umieść ją w lodówce na talerzyku lub sitku. Nie zostawiaj ryby na kuchennym blacie – rozmrażanie w temperaturze pokojowej będzie szybsze, ale skutkiem ubocznym może być rozwój na mięsie niechcianych bakterii. A więc, po raz kolejny – daj rybie czas, by doszła do siebie w lodówce. Kiedy mięso będzie już miękkie, wyjmij rybę z lodówki i dokładnie odsącz pozostałą wodę. Dobrym pomysłem będzie osuszenie jej czystym, papierowym ręcznikiem. Im mniej wilgoci na rybie, tym mniejsze ryzyko, że tłuszcz będzie pryskał.
Bezpośrednio przed smażeniem rybę warto obtoczyć w mące. Dzięki temu mięso natychmiast się zetnie i nie będzie przywierać do garnka czy patelni. Pamiętaj, że rybę należy wrzucić na mocno rozgrzany tłuszcz. Najlepsze efekty daje smażenie na głębokim oleju – wtedy ryba smaży się równomiernie ze wszystkich stron. Ta metoda jest szczególnie zalecana przy przyrządzaniu grubych ryb i filetów. Jeśli zależy ci na oszczędności, a jesz ryby dość często, możesz wykorzystać ten sam olej do smażenia 2-3 razy, korzystając np. z frytkownicy. Po kilku minutach, kiedy ryba się zarumieni, wyciągnij ją z tłuszczu i połóż na papierowym ręczniku. Po odsączeniu z nadmiaru oleju ryba jest gotowa do jedzenia.
Smażenie ryby obtoczonej w mące na głębokim tłuszczu pozwala najlepiej uwydatnić jej naturalny smak. Jeśli jednak jesteś fanem panierki, nic nie stoi na przeszkodzie, by rozmrożoną i osuszoną rybę przygotować na twój ulubiony sposób: w jajku, mące i bułce tartej.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana
Dodaj komentarz
Dziękujemy za dodanie komentarza
Po weryfikacji, wpis pojawi się w serwisie.
Błąd - akcja została wstrzymana
Komentarze użytkowników do artykułu
-
Bardzo dziękuję za wskazówki,przydały się.Pozdrawiam autorów.